Edyta w "IDOLU" ? / ZDEMENTOWANE
5/29/2012
"Mój znajomy pracujący w firmie ds. promocji współpracującej z Polsatem twierdzi, że już jesienią stacja wznawia kolejną edycję "Idola". Wszystko za sprawa sukcesu jaki odnosi ten program w USA, bijąc na głowę w oglądalności wszystkie inne amerykańskie programy muzyczne, włączając "X-factor". Podobno zamiarem Niny Terentiew jest podnieść słupki oglądalności stacji za pomocą tego programu i panelu jury do którego zaprosiła... oczywiście E. Górniak. [...] Podobno wstępne rozmowy już miały miejsce i Edyta wyraziła zainteresowanie programem. Mówi się, że honoraria maja być najwyższe w dotychczasowej historii tego typu programów w Polsce. Drugim jurorem, o którego zabiega Polsat jest Ryszard Rynkowski. Trzeciego nazwiska jeszcze nie udało się ustalić, ale ma to być najprawdopodobniej znany dziennikarz muzyczny. [...]"Czekamy na potwierdzenie informacji przez Telewizję Polsat lub/i Edytę.
W jury amerykańskiej wersji programu, są 3. osoby: Jennifer Lopez - aktorka/piosenkarka, Steven Tyler - wokalista oraz Randy Jackson - producent muzyczny.
Uwaga: Do powyższych informacji prosimy odnosić się z dystansem, ponieważ nie jest to potwierdzona lub wiarygodna informacja. Kiedy wiadomość zostanie potwierdzona lub zdementowana, wtedy umieścimy odpowiednią wiadomość na stronie.
Aktualizacja: A więc dementujemy tą plotkę, Telewizja Polsat, nie ma w planach wznawiać programu "IDOL", ale wielce prawdopodobne jest, iż wznowi program "JAK ONI ŚPIEWAJĄ". ZOBACZ WIĘCEJ!
8 komentarze
dostales prawo aby to napisac??? jesli nie wywal to
OdpowiedzUsuńa jakim prawem odbierasz komus prawo do wolnosci slowa?? i tak kazdy wie ze Edyta skonczy jako gwiazdka telewizyjna wiec wyluzuj!
OdpowiedzUsuńa co to jakas tajemnica wagi panstwowej ze ma to wywalic? moim zdaniem to tajemnica poliszynela ze Gorniak zasiadzie w fotelu jurora od jesieni.
OdpowiedzUsuńPlotka jak plotka. To spekulacja, nawet nie wiadomo czy to potwierdzona informacja. A po to są tego typu blogi, żeby pisać o pewnych zawodowych spekulacjach.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam twórców bloga.
Jeśli decydujesz się na publikację, to wypada podać źródło jej pochodzenia. W innym wypadku łamiesz prawa autorskie, tym bardziej że nie prosiłeś o zgodę na jej przytoczenie. Już nie pierwszy taki przypadek tutaj.
OdpowiedzUsuńWiadomość została przekazana drogą prywatną. Z czego się później okazało ta sama informacja została podana do wiadomości publicznej na jednym z forum internetowych. Autor publikując to na jawnym forum musi się liczyć, że daje tą wiadomość "publicznie".
OdpowiedzUsuńDokładnie jak napisała osoba przede mną to nie jest ściśle tajna informacja wagi państwowej. Nie popieramy działania, że o pewnych działaniach wie tylko 2/5 fanów, a przed resztą mówi się "dowiecie się jak będzie oficjalne". Fani powinni być traktowani na równi.
OdpowiedzUsuńhaha - prawa autorskie do wypowiedzi ;P hahahaha Czegoś tak banalnego jeszcze nie słyszałem, ktoś chciał się popisać znajomością prawa własności intelektualnej i mu się nie udało.
OdpowiedzUsuń