OFF TOPIC: Edyta Górniak za "piątaka"?

Portal plotkarski plotek.pl opublikował właśnie artykuł dotyczący wynagrodzenia angielskich artystów podczas ceremonii zamknięcia letnich I...

Portal plotkarski plotek.pl opublikował właśnie artykuł dotyczący wynagrodzenia angielskich artystów podczas ceremonii zamknięcia letnich Igrzysk Olimpijskich 2012, które odbyło się 12 sierpnia tego roku. Według portalu wszyscy artyści występujący podczas ceremonii dali występ za przysłowiowego funta (ok. 5 złotych). Portal skupił się głównie na jednorazowym występie zespołu Spice Girls, któremu promocja nie jest potrzebna, ponieważ zespół od dawna nie istnieje. Inaczej może być z początkującym One Direction bądź Georga Michaela, który promuje swój nowy album - im promocja na tak wielkim i prestiżowym widowisku bardzo się przydała.

Portal w "podsumowaniu" swoich wypocin przekierowuje temat na polskich artystów, cytując:

Brytyjscy artyści uznali, że ich promocja  na świecie jest największą zapłatą za występ. Ciekawe, co powiedzieliby na taką propozycję nasi artyści. Coś nam się wydaje, że Ci najpopularniejsi uznaliby to za niesmaczny żart organizatorów. Wyobrażacie sobie Edytę Górniak albo Dodę dającą show za piątaka? My nie bardzo...

Postanowiliśmy dodać swojego "piątaka" do tego artykułu. Chciałem napisać, że nie powinno się porównywać angielskie ikony muzyki a polskich wokalistów, jednak myślę, że Nasi rodzimi Artyści (w tym głównie Edyta Górniak) potrafią używać swoich strun głosowych i zrobić show na takim samym poziomie . Tym bardziej, że organizatorzy ceremonii zapewnili angielskim Artystom show na najwyższym poziomie, przygotowania trwały od dwóch lat przed ceremonią zamknięcia. Nie ma dla artysty większej promocji i prestiżu niż występ na imprezie tej (najwyższej) rangi.
Jednak to co różni np. Edytę Górniak a angielskie ikony to miejsce urodzenia, kraj w którym żyje i mentalność ludzi w kraju, w którym żyje (tezę potwierdza "podsumowanie" plotka). W Polsce nie organizuje się widowisk tego typu, nie zaprasza/promuje się rodzimych Artystów i nie zapewnia się kompetentnych ludzi w organizacji festiwali i tego typu muzycznych imprez (choć w Polsce jest kilka pięknych wyjątków, za co dziękuję). Myślę, że niektórzy Artyści w naszym kraju wyprzedzili kraj, w którym przyszło im żyć. Bardzo ubolewamy, że w Polsce promuje się "styl", "jestem znana bo jestem znana (nie śpiewam, nie jestem aktorką ani modelką) i "sezonowe gwiazdki". Choć strona ma dwa medale, bo nagrywanie płyt co 5,12 lat jest również okropnym zaniedbaniem. 

PS: Dzisiaj z mediów dowiedziałem się, że Edyta kupiła drogie meble w Tajlandii, kiedy napiszą coś o muzyce??? 

0 komentarze

Flickr Images