*Wyjątkową rozmowę przeprowadziła z Edytą Górniak dziennikarka TVN Beata Tadla. Dzięki temu jest to spotkanie dwóch znanych kobiet o podobnych doświadczeniach: rozwód i samotne wychowywanie syna.

Wokalistka zdradziła więc Tadli, jak poradziła sobie z traumą rozwodu z Dariuszem Krupą i dlaczego chciała być singlem: "Po rozwodzie miałam silne przekonanie, że nie będę już w stanie zaufać mężczyźnie. Byłam wewnętrznie poturbowana. Konieczność rozstania zraniła mnie głębiej niż można było o tym przeczytać w kolorowej prasie".

Wtedy właśnie Górniak postanowiła, że będzie singielką, bo być może partnerstwo nie jest jej pisane. Ale wówczas gwiazda spotkała na swej drodze prawnika Piotra Schramma. Para już w kwietniu będzie świętować drugą rocznicę związku.

Oto, co mówi Edyta o swoim ukochanym: "W całym moim życiu nie spotkałam nikogo o tak wysokim poziomie kultury osobistej, wrażliwości, bystrości, taktu. Nie wiem naprawdę, czym sobie zasłużyłam sobie na to, że tak niezwykły, mądry człowiek pokochał szaloną mnie".

Edyta wyjawiła również Beacie Tadli swoje plany i marzenia o tym, co jeszcze chciałaby zrobić: "Chciałabym mieć drugie dziecko. A wcześniej zamierzam nagrać trzy płyty. Chcę jeszcze otworzyć dwie firmy i wyprodukować dwa filmy fabularne z udziałem szanowanych przeze mnie polskich aktorów".

Z tego co czytamy, dla Edyty zapowiada się bardzo pracowity czas. Trzymamy kciuki, by udało się spełnić choć połowę z jej planów*.

Wywiad z Edytą Górniak na gali VIVA Comet 2012 - Orange.pl (VIDEO)

Edyta Górniak - NIGDY nie wolno się PODDAWAĆ - SE.pl (VIDEO)

Górniak: Cometa za Image Roku - Interia.pl (VIDEO)

Edyta Górniak - Bawię się modą - SE.pl (VIDEO)

Edyta Górniak ma problemy ze zdrowiem - Plejada.pl (WIDEO)

Szaleństwa syna Górniak: Zobacz gwiazdy na Viva Comet (VIDEO)

Edyta Górniak w trzech kreacjach na Viva Comet - Plejada.pl 

Górniak POKAZUJE SYNA na imprezie! - Pudelek.pl 

To oni wygrali! Poznaj zwycięzców Viva Comet 2012 - Plotek.pl

Aktualizacja: Nasza strona o Edycie Górniak została właśnie wzbogacona o aktualizację tras koncertowych piosenkarki oraz  o niesamowite koncerty specjalne. Jeżeli Chcecie dowiedzieć się co Edyta śpiewała na trasach: Dotyk, Live`99 oraz Julia - sprawdźcie nasz dział KONCERTY.

Przyznaję bez bicia – nie przepadam za Edytą Górniak. Kojarzy mi się ona z tym, co słabe w polskiej muzyce – wtórne, miałkie teksty, nieznośny patos i nieumiejętność poskromienia swojego głosu skutkująca nadmiernym sięganiem do wyższych rejestrów (swojsko zwanym przeze mnie “darciem japy”). Nie jest to estetyka, która do mnie przemawia. Mam również zwyczaj nie poświęcać zbytniej uwagi gwiazdom, które więcej czasu spędzają udzielając ckliwych wywiadów tabloidom, niż pracy w studio. Myśl, że będę słuchać płyty Edyty Górniak wydawała mi się całkiem zabawna. “Kto powiedział, że życie blogera jest łatwe?” – pomyślałem i wcisnąłem play.

I tu niespodzianka, bo płytę otwiera utwór, w którym wybrzmiewają echa twórczości Reni Jusis z czasów jej świetności, co właściwie dowodzi jednej z dwóch rzeczy: tego, w jakiej stagnacji znajduje się polski pop od jakiejś dekady lub tego, jak bardzo wyprzedziła swój czas Pani Jusis. Tak czy inaczej, zaskoczenie jest na tyle duże, by skłonić słuchacza do sprawdzenia, co też kryje pozostała część krążka. Znajduje się tu kilka wpadających w ucho utworów, które powinny poradzić sobie nieźle w rozgłośniach radiowych (w tym singlowe “Teraz tu”), eksperymentalny “(Let’s) Save the World”, czy taneczny “Consequences”, którym Edyta wpisuje się w dance’ową modę ostatnich lat; wiernym fanom dotychczasowego stylu piosenkarki pewnie spodoba się “Tafla”. Teksty napisane w większości przez Karolinę Kozak miejscami trochę kuleją; nie udało się uniknąć takich kwiatków jak “nierealnie brak mi tchu”, “pragnienia bez win”, “płocha namiętność rozdarta na pół”. Generalnie jednak nie drażnią ucha bardziej niż to, co słychać obecnie w radiu. Miłą niespodzianką jest utwór “Dzisiaj dziękuję”, który zdecydowanie wyróżnia się spośród tych polskojęzycznych, zarówno formą jak i nacechowaniem osobistym (?), którego zdaje się brakować reszcie materiału tonącej w pustosłowiu. Na osobną wzmiankę zasługuje również “Sens-Is”, utwór zamykający płytę, który zaszokuje pewnie co radykalniejszych fanów piosenkarki, a który udowadnia, że w odpowiednich rękach Górniak mogłaby osiągnąć światowy poziom bez najmniejszego wysiłku. Zabrakło odwagi?

Trzeba postawić sprawę jasno – żadnej rewolucji ten album nie zrobi. Może zaskoczyć kilku sceptyków, a na pewno zadowoli fanów. “My” jest dowodem na to, co reszta świata odkryła już dawno – odpowiedni producent (w tym wypadku Bogdan Kondracki, znany choćby ze współpracy z Anią Dąbrowską czy Brodką) może zdziałać sporo. Nie oszukujmy się jednak – jest to płyta dobra, ale jedynie w swojej kategorii, co znaczy właściwie tyle, że Edyta Górniak wciąż zasila szeregi ze wszelkimi Kasiami, Patrycjami i Sylwiami (nie wspominając już o Paullach). Jak na gwiazdę z 20-letnim stażem i wielkimi możliwościami, jest to trochę mało. Ktoś, kto właśnie wydał swoją piątą płytę powinien ten poziom osiągnąć już dawno temu, a standardowego już 5-letniego oczekiwania fanów na nowy materiał na pewno nie usprawiedliwia jego poziom.

Biorąc jednak pod uwagę chaotyczny przebieg kariery Edyty, jest to krok do przodu. Górniak powinna dziękować Kondrackiemu za umożliwienie nieobciachowego powrotu w nowoczesnym stylu; zwłaszcza po ostatnim wydawnictwie, kompletnie niestrawnym i archaicznym “E.K.G.” z 2007r. Zaryzykowałbym nawet stwierdzenie, że nowa płyta może uratować znajdującą się od lat w wielkim kryzysie karierę Pani Górniak. Jeśli tylko sama zainteresowana zechce wziąć się w garść i konsekwentnie nadrabiać czas stracony na jałowych medialnych umizgach, może do 30-lecia działalności udowodni, że zasługuje nadal na miano największego nazwiska polskiej muzyki rozrywkowej. Na razie udało jej się jedynie dogonić młodsze koleżanki.

• Sara May
• Portal "Ucho od śledzia"
• Blog "Recenzje Muzyki"
• Portal WP.pl (Anna Szymla)
• Blog "The Last Stand"
• Portal "Info Tuba"

"W związku z trudnymi warunkami pogodowymi panującymi w Polsce oraz wynikającymi z zaistniałej sytuacji problemami komunikacyjnymi przesunięciu ulegają spotkania p. Edyty Górniak zaplanowane w salonach Empik na dni 18.02 Wrocław, 19.02 – Katowice. Szczegóły już wkrótce! Najbliższe spotkania Artystki z Fanami i podpisywanie nowego Albumu MY już w dniach: 25 lutego w Krakowie, oraz 26 lutego w Łodzi".

VIVA: Jakie emocje towarzyszyły Pani w trakcie nagrywania ostatniej płyty?

Edyta: Praca nad płytą polega dla mnie na polowaniu na właściwe momenty. Kiedy pracuję nad płytą, budzę się każdego dnia z inną piosenką. W zależności od nastroju pracowałam nad różnymi utworami.

VIVA: Kiedy rozpocznie się trasa koncertowa?

Edyta: Teraz powoli przygotowuję się do tej trasy. Koncerty, które odbędą się w tym roku wymagają przepracowania całej oprawy w nawiązaniu Czytaj więcej ...

Swój udział na gali Viva Comet 2012 (Warszawa, Centrum Expo XXI, 23 lutego) potwierdziła Edyta Górniak.

Edyta Górniak dołączyła do grona gwiazd, które wystąpią podczas piątej gali rozdania nagród Viva Comet. Wokalistka dostała nominacje w czterech kategoriach: przebój roku, teledysk roku za utwór "Teraz-Tu" oraz image roku i artystka roku.

"To z pewnością najbardziej wyczekiwana premiera muzyczna ostatniego roku. Na najnowszym albumie wybitna wokalistka, tym razem również autorka i współkompozytorka pozwala słuchaczom poczuć uderzenie skrajnych emocji i przypomnieć moment, kiedy wszyscy zakochaliśmy się w jej głosie i magnetyzmie jej muzyki.„MY” to płyta dojrzała, świadoma i zmysłowa. Na taką Edytę Górniak czekaliśmy!

Zapraszamy na spotkanie!"

Nie wiem jak to się dzieje, że docieracie do informacji, zanim zostają one podane oficjalnie. Na szczęście mam jeszcze kilka mocniej ukrytych niespodzianek w zanadrzu :)
Jedna ujawni się już w tym tygodniu(!) Sorki sorki, dwie ujawnią się w tym tygodniu :))
.....
SENS-IS..    

Oficjalny facebook piosenkarki 

Na forum e-gorniak.com  pojawiła się również rzekomy "back" płyty MY, gdzie widnieje spis wszystkich utworów. Nie możemy potwierdzić, że jest to oficjalna track-lista płyty MY!  Wszystko wyjaśni się gdy Artystka poda kolejne utwory z nadchodzącej płyty MY!   Czytaj więcej...

Kochani.. Moi.

Próbuję napisać do Was codziennie.
Od wielu dni nie mogę już znaleźć słów.
Tak wielkie emocje miałam chyba tylko przy 'DOTYKU'.. Nie pamiętałam, jak potężne Energie niesie ten czas..
W procesie twórczym nie ma miejsca na strach.
Trzeba otworzyć wszystkie zmysły równocześnie. Otworzyłam wszystkie, jakie mam.
Czy to wystarczy ? Trzeba filtrować prawdę, aby zarejestrować i utrwalić w poszczególnych utworach wyłącznie to, co prawdziwe. Czy to poczujecie ?
Te piosenki można przyjąć wprost. Można też odkrywać ich warstwy.
Ten moment, to czas kiedy myślę o Was szczególnie dużo. Szczególnie troskliwie.
Szczególnie analitycznie. Zastanawiam się bez końca, czy odnajdziecie w tej Muzyce siebie. Czy odnajdziecie tam Siłę i Nadzieję dla siebie. Bo o to przecież chodzi. Chcę Was wzmocnić do codziennej walki.
Jestem przy Was. Jestem już cały czas. Teraz już wyłącznie blisko.
Coraz bliżej:)
Na płycie będzie 11 historii. 11 momentów życia.
Pierwsza z nich -
TAFLA
ED>